Spektakl powstał na podstawie książki Jacka Hołuba, opatrzonej podtytułem „Przemoc w polskich domach”. Reżyserka zastrzega jednak: – To nie jest spektakl o przemocy; ma charakter społecznoedukacyjny, ma informować i zapobiegać. Opowiadając historie bohaterów mówimy o metodach i schematach działania przemocowców. Staramy się pokazać emocje i zrozumieć motywacje obu stron: ofiar i sprawców. To dla mnie spektakl ostrzegawczy: pozwala zobaczyć czerwone flagi.
Aktorki i aktorzy potwierdzają: z opowieści spisanych przez Jacka Hołuba można byłoby stworzyć na scenie przerażające widowisko. Pokazać straszne rzeczy, których widzowie jeszcze nie widzieli. Wiadomo, że taka perspektywa pociąga; ludzie paradoksalnie lubią patrzeć na to, czego wcale nie chcą oglądać. Dlatego internetowe filmiki pokazujące przemoc mają tyle wyświetleń. – Nie o to nam chodzi – podkreśla Agata Biziuk. – Ten spektakl ma dawać narzędzia i wiedzę, jak reagować na przemoc i jak jej zapobiegać.
To podejście jest widoczne także w pracy nad przedstawieniem.
– Jest dla mnie pewnym zaskoczeniem, że nie czuję się przytłoczona tematem – mówi Malwina Jelistratow. – Przeciwnie: próby mnie wzmacniają. Czuję siłę i odwagę do stawiania granic, nieprzyzwalania nie tyle nawet na akty przemocy, ile na pewne niezdrowe relacje w moim własnym otoczeniu. Potrzebę, żeby załatwiać pewne sprawy inaczej.
Także Gracjan Kielar potwierdza terapeutyczny wymiar pracy nad sztuką. – Codzienny kontakt z tematem przemocy sprawił, że zacząłem kojarzyć pewne sytuacje z przeszłości i nazywać różne zdarzenia ze swojego życia – mówi. – Z drugiej strony uwrażliwiłem się na przemoc. Mam wyostrzone zmysły, wcześniej zauważam sygnały. Kiedy czerwona lampka zaczyna się ledwie żarzyć uświadamiam sobie, jak sytuacja może eskalować. Chciałbym, żeby wszyscy widzowie zyskali świadomość, że w lawinie przemocy łatwo jest zatrzymać pierwsze kamyczki; kiedy toczy się z całą siłą, trudno zapobiec tragedii.
Wszyscy zaangażowani w powstanie spektaklu zwracają także uwagę na bliskość, jaka wytworzyła się w zespole. – Sięgamy do osobistych doświadczeń – mówi Agata Biziuk. – Dzięki temu spektakl jest wypełniony wrażliwością, uważnością na widza i na nas samych – żeby nikomu nie stała się krzywda.
Autor: Jacek Hołub
Reżyseria, adaptacja i dramaturgia: Agata Biziuk
Scenografia i kostiumy: Marika Wojciechowska
Koordynacja scen intymnych i choreografia: Krystyna Lama Szydłowska
Video: Piotr Wacowski
Realizacja video: Bartosz Stróżyński FIMUFO STUDIO
Muzyka: Piotr Klimek
Występują: Malwina Jelistratow, Gracjan Kielar, Damian Sosnowski, Katarzyna Żuk
Prapremiera: 26 maja 2023, Mała Scena
Partnerzy premiery: Fundacja LodzArte, Niebieska Linia, MOSiR Łódź.